[O2] Trzeszcząca kratka w O2 FL

[ulysse]

Chętnie poczytam o tej awaryjności 1,8T. moze masz dostęp do skanera i wrzucisz ten fragment gdzieś do poczytania.

[kurczak1985]

[O2] Trzeszcząca kratka w O2 FL

Witam

Autko kupiłem 30 grudnia 2009r i po wyjeździe z salonu było ok.
Jednak po przejechaniu 300-400km z tyłu samochodu zaczęły wydobywać się denerwujące trzaski oraz zgrzyty. Spowodowane niestety one są zamontowaną kratką, jako że nabyłem wersję ciężarową(liftback). Dzisiaj byłem na przeglądzie zerowym, ponieważ mam instalację LPG no i zgłosiłem, że kratka denerwująco trzeszczy.
Na moje nieszczęście uzyskałem od serwisu odpowiedź, że kratki tak mają i trzeszczą; na co ja odpowiedziałem, że takiego auta nie chce jeżeli to ma cały czas tak denerwować podczas każdej najechanej dziury. pan z serwisu mi oznajmił, że dzisiaj oni tego i tak nie zrobią i trzeba się umówić ale szanse na zrobienie tego są praktycznie zerowe :|
Czy ktoś już z Was miał taki problem i sobie z nim poradził?
Będę wdzięczny za każdą wskazówkę...

[piotrek_os]

kurczak1985, metodą prób i błedów zrób sobie sam jakis patent. wsadz kogos do bagaznika i w droge....niech troszku przytrzyma...i wtedy wyjdzie gdzie co trzeba "dorobic" zeby było "git"

[kurczak1985]

sęk w tym, że ta kratka jest tak mocno przymocowana, ze jej nie można w którąkolwiek stronę ruszyć... Czy ktoś się spotkał z podobnym problemem?

[ufo]

kurczak1985, może poczekaj aż trochę zima puści...zimą wszystko jest sztywne i nim nabierze temp. będzie trzeszczeć.

[Yarek]

Na moje nieszczęście uzyskałem od serwisu odpowiedź, że kratki tak mają i trzeszczą

Tylko przypadkiem nie daj sobie tego wmówić: kratka wcale tak nie ma, że trzeszczy. U mnie kratka nie wydaje żadnych odgłosów...

[tomekdwk]

U mnie (samochód z kwietnia 2009) nie zauważyłem trzasków ze strony kratki ... podobno (może ktoś to potwierdzić ? ) - pod koniec roku była zmiana w sposobie mocowania kratki (podobno nie ma już blach jakie łączyły kratkę z krawędzią bagażnika) - może przy okazji tych zmian urodziły się jakieś 'świerszcze' ...

[kurczak1985]

u góry mam blachy, które łączą kratkę z podsufitką...
Z czekaniem pomysł nawet dobry, tylko że nie po to się nowe auto kupuje, aby w zimie wkurzać a latem cieszyc hehe
Chyba szykuje się to co nie miało nigdy nastąpić - wojna z serwisem :roll:

[_tm_]

u góry mam blachy, które łączą kratkę z podsufitką...

Dziwne, skoro kupiłeś auto pod koniec roku. Ja kupiłem w październiku i mam już nowy typ kratki (bez mocowania do podsufitki).

P.S. Moja nie trzeszczy w ogóle.

EDIT: Dopiero doczytałem, że masz liftbacka, a ja pisałem o kombi ops:.

[rafik11]

mam ten sam problem, tez mi trzeszczy na nierównościach. Na szczeście moge sobie potestować co trzeszczy bo tesc tez ma z kratką a u niego nic nie trzeszczy. A teraz do rzeczy, tesc obierał swojaOII w listopadzie a ja swoja OII w grudniu(oczywiście tego roku)i mamy dwie różne kratki wstawione w autach. Teścia jest lepsza bo po pierwsze nie trzeszczy, a po drugie ma taki sprytny patent w postaci otwieranej klapki na wysokości podłokietnika(tunelu do przewozu długich rzeczy) po otwarciu której mamy dostęp do fabrycznej klapki w oparciu kanapy i dzięki temu możemy przewozić np.narty. Ja takowej klapki nie mam, mam tylko blachę :cry: Teraz druga różnica (i to jest sedno naszego kłopotu moim zdaniem)teść nie ma tych blaszek idących do tylnej krawędzi w podsufitce połączonych śrubami z kratą a ja mam te blaszki i to właśnie na łączeniu tych blaszek z kratą tak trzeszczy(mimo zę jak się porusza to trzyma mocno). Trzeba je odkręcić i myślę ze będzie ok. Skoro u tescia ta krata się trzyma bez tych blaszek i nie trzeszczy to może i u nas tak będzie, jeżeli coś będzie nie tak to na nowo te blaszki się dokręci.

[ Dodano: Pon 11 Sty, 10 21:44 ]
a tez doczytałem ze nie masz kombi(trzeba czytać ze zrozuminiem :twisted: )ale moze u ciebie problem jest to samo

[tomekdwk]

... na łączeniu tych blaszek z kratą tak trzeszczy(mimo zę jak się porusza to trzyma mocno). Trzeba je odkręcić i myślę ze będzie ok ...

proponuję 'potraktować' skrzypiące miejsca spray'em teflonowym ... może 'da rade' ... wydaje mi sie, że odkręcenie tych blach spowoduje, że krata może zacząć się poruszać na nierównościach, co z czasem może nie wyjść jej na 'dobre' ....

[kurczak1985]

hmmm to może rozwiązaniem byłoby najpierw wykręcić całkowicie kratkę, nastepnie odciąć te blaszki, które wbijają się w podsufitkę i wtedy będzie ok?
Zdejmował ktoś juz może kratkę mocowaną do sufitu? o ile odkręcenie śrub wydaje się banalne, tak wyjęcie tego z podsufitki jest jak dla mnie dość skomplikowane :shock:

[Marcin_N]

Mam identyczny problem, tez mam liftbacka z kratką i trzeszczy jak jasna cholera. Byłem z tym w serwisie i facet mi powiedział zeby troche poczekać az to wszystko sie poukłada. Tyle ze mnie trzeszczy coraz bardziej. Jak troche sniegi stopnieja wybieram sie do ASO i niech grzebią i zrobią tak, zeby było dobrze. Inna sprawa to spasowanie kratki w gornej czesci z podsufitka. Dramatycznie to wygląda, podsufitka jest nierówno poprzykręcana i generalnie wygląda to jak auto po tylnym dzwonie. Kolejna rzecz - kratki w liftbackach to taka nowość-rzadkość, moze dlatego kiepsko im idzie skonstruowanie czegos co sie sprawdzi w kazdych warunkach.

[kurczak1985]

Marcin_N a kratkę masz także z mocowaniem do podsufitki?
Czyli rozumiem, że combi nie mają tego mocowania do podsufitki, a liftback niestety tak?

[_tm_]

Czyli rozumiem, że combi nie mają tego mocowania do podsufitki, a liftback niestety tak?

Stary typ kratki w kombi jest mocowny do podsufitki. Nowy nie.

[Piotr AMP]

Ja mam lipiec 2009 i kratka w combi mocowana do podsufitki. Nic się narazie z nią nie dzieje i jest "cichutko", a o innych trzeszczeniach na mrozie z rana nie wspomne ...

[rafik11]

stary typ jest mocowany do podsufitki blaszkami, nowy nie ma tych blaszek a jeszcze nowszy już ma te blaszki. A tak na poważnie to pisałem że teść ma kombi z listopada i nie ma tych blaszek (jemu nie trzeszczy)a ja mam z grudnia i mam inną kratkę z blaszkami (i bez klapki na narty i mnie trzeszczy)

[Danio_Poznań]

ja mam Octę combi z 2009-11 i mam mocowanie do podsufitki, inni przede mną i po mnie mają bez mocowania
kratki nie montowane do podsufitki były tylko przez chwilę - resztki kupione przez SAP od Czechów (u nich się zmieniły przepisy VAT) - takie info mam od dealera

[Karpie]

Ja też mam hatchbacka i moja kratka leciutko zaczyna trzeszczeć (mam dopiero przejechane 850km, więc może jeszcze się nie rozkręciła ). Sprawdzałem, że jest bardzo solidnie zamocowana i jak próbuję nią poruszać to ani drgnie i nic nie trzeszczy. Mam wrażenie, że może to być gdzieś na styku kratki z siedzeniami, a może to same mocowania siedzeń trzeszcą a nie kratka.

A tak a propos. Tylko kombi mają klapkę w kratce do przewozu długich przedniotów? Bo ja nie mam... :evil:

[sgasiorowski]

Witam

Mam O1 combi kupione w 2009 roku. Kratka nie ma mocowań w podsufitce, ale niestety trzeszczy nieco jak się jedzie poi nierównościach. Moim zdaniem to buda pracuje. Kratka jest przykręcona solidnie, ale jak ją mocno poruszam to też słychać jak trzeszczy, ale to chyba nie jest od śrub chyba tylko tak cała wydaje takie odgłosy. Na razie nic z tym nie robiłem, nie wkurza mnie tak bardzo. Bardziej denerwuje mnie ta blacha za siedzeniami bez żadnego otworu umożliwiającego wykorzystanie możliwości złożenia lewego siedzenia z tyłu. Kuriozalnie, dzięki temu moja ciężarówka ma mniejszą ładowność od osobówki bez kratki :-)

A tak w ogóle to czy ktoś wie czy można zdjąć ten paskudny podłokietnik z tyłu ? Czy pozbywając się podłokietnika narażam się policji, rzędowi skarbowemu ?

--
Sławek

[_tm_]

A tak w ogóle to czy ktoś wie czy można zdjąć ten paskudny podłokietnik z tyłu ? Czy pozbywając się podłokietnika narażam się policji, rzędowi skarbowemu ?

Samochód masz zarejestrowany na 4 osoby, więc ten podłokietnik służy do tego, zebyś nie mógł wozić pięciu osób. Zapewne dla US wyjęcie podłokietnika jest takim samym "przestępstwem" jak wyjęcie kratki, więc lepiej z nimi nie zadzierać .

[ Dodano: Wto 12 Sty, 10 16:53 ]

A tak a propos. Tylko kombi mają klapkę w kratce do przewozu długich przedniotów? Bo ja nie mam... :evil:

Tu tez jest podział na stare i nowe kratki. Stare kratki mają mocowanie do podsufitki i nie mają klapki, a nowe nie mają mocowania do podsufitki i mają klapkę - tak to wygląda:

[kurczak1985]

Też myślałem o wyjęciu kratki całkowicie i po problemie
US się nie boję bo i tak muszą się zapowiedzieć przed wizytą, gorzej z policja jakby mnie zatrzymali z 200km od domu i by ktoś zauważył, że w dowodzie wbite auto ciężarowe a kratki brak... miałby Pan Policjant podstawę do zabrania dowodu rej. i odholowania autka a to już byłby problem :diabelski_usmiech

[Zuzus]

Re: Trzeszcząca kratka w O2 FL

Witam
Na moje nieszczęście uzyskałem od serwisu odpowiedź, że kratki tak mają i trzeszczą; .

U mnie kratka nie trzeszczala.. Ale i tak ja wykrecilam cala :zlosnik:

[Marcin_N]

Odbierałem dokładnie 15 grudnia i w liftbacku mam kratke z mocowaniem do podsufitki i bez klapki na narty. Wkurza mnie bo otwór by sie przydal. Jak ktoś wymysli co zrobic zeby uciszyc to cholerstwo to bede bardzo wdzieczny.

[kurczak1985]

byłem dzisiaj w serwisie w sprawie trzeszczącej kratki....
No i poprawa jest spora, jednak na dużych dziurach kratka się odzywa
Jednak poprawa jest na tyle duża, a skrzypienie mało uciążliwe że teraz jest ok
Zapytałem serwisanta co zrobili z kratką - dobrze dokręcili i wysmarowali (nie wiem co smarowali)
Pytanie tylko na jak długo będzie spokój :?: